czwartek, 1 stycznia 2015

Sparing KSZO Ostrowiec - Budowlani Łódź

Hej!

Na początku bardzo chciałabym przeprosić za moją długą nieobecność. Na przeprosiny mam dla Was dwa trochę nietypowe posty. Pierwszy z nich będzie relacją ze sparingu siatkarek KSZO Ostrowiec z Budowlanymi Łódź. Natomiast w drugim opowiem Wam o turnieju towarzyskim reprezentacji juniorów piłkarzy ręcznych, którzy jeden ze swoich meczy rozegrali w moim mieście.

27 września w moim rodzinnym mieście, czyli w Opatowie zostało zorganizowane I święto siatkówki kobiet. Do jego najważniejszych punktów należały mecz kadetek naszego klubu, który otwierał nowy sezon oraz sparing zespołów KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i KS Budowlani Łódź. Mecz naszych siatkarek zakończył się przegraną 1:3 po bardzo zaciętym boju. Po jego zakończeniu nastąpił moment wyczekiwania na obie drużyny grające w OrlenLidze. Muszę oczywiście zaznaczyć, że każdy był bardzo podekscytowany, bo przecież głównie w zespole z Łodzi grają byłe oraz obecne reprezentantki Polski. Po przybyciu na hale siatkarki rozpoczęły rozgrzewkę, a w między czasie przyjechał klub kibica KSZO Ostrowiec, który stworzył wspaniałą atmosferę. Wkrótce rozpoczął się mecz, który miałam okazję oglądać z głównego punktu dowodzenia, czyli ze stolika sędziego sekretarza oraz komentatora. Obie drużyny zaprezentowały naprawdę wysoki poziom i to spotkanie oglądało się z wielką przyjemnością. Swój talent potwierdziły Magdalena Śliwa i Ewelina Sieczka. Gabriela Polańska rozegrała jeden ze swoich pierwszych meczy po urlopie macierzyńskim, a mi osobiście zaimponowała Aleksandra Sikorska. Natomiast jeżeli chodzi o zespół KSZO to wiadomo, że nie ma tam bardzo znanych nazwisk, ale za to razem, współpracując są w stanie powalczyć z każdym. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Budowlanych Łódź 3:1. Jednak to nie był koniec siatkarskich wrażeń, ponieważ na kibiców czekała kolejna niespodzianka. Siatkarki naszego klubu OKS Volley Opatów zostały wymieszane razem z zawodniczkami zespołów OrlenLigi. Przez co powstały dwa zespoły, które rozegrały ze sobą jednego seta. Zwyciężyła drużyna oparta na siatkarkach z Łodzi. Jednak dla naszych dziewczyn było to wspaniałe wydarzenie, którego na pewno nigdy nie zapomną, gdyż miały okazję zagrać np. z Magdaleną Śliwą, czyli Mistrzynią Europy z 2003 i 2005 roku. Muszę również zaznaczyć, że atmosfera była wspaniała, a ,na pewno zmęczone po tak intensywnym meczu, siatkarki z entuzjazmem zgodziły się na ten pomysł. W ogóle okazało się, że są to bardzo miłe osoby, czym byłam pozytywnie zaskoczona po bardzo różnych zachowaniach siatkarzy po meczach. Oczywiście po zakończeniu całej imprezy znalazł się także czas na wspólne zdjęcia, autografy i rozmowy, dzięki czemu mogę się pochwalić fotkami z Magdaleną Śliwą, Eweliną Sieczką, Gabrielą Polańską i Natalią Skrzypkowską.




Bardzo cieszę, że w moim małym miasteczku wreszcie rozpoczęła się szeroka kampania mająca na celu promowanie sportu, dzięki czemu możemy uczestniczyć w tak wspaniałych wydarzeniach. Dodatkowo po spędzeniu całego dnia w towarzystwie tak profesjonalnych zespołów tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że właśnie praca połączona z pasją, czyli z siatkówką jest spełnieniem marzeń. Życzę Wam żebyście robili to co kochacie.

Pozdrawiam
   Kamila


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz