Operacja Mistrzostwa Świata 2014

Hej!

Nie wiem jak Wy, ale ja jakoś nie czuje, że są wakacje. Pewnie to ze względu na stale zmieniającą się pogodę, która typowo wakacyjna nie jest. Dodatkowo, jak to powiedziała moja panie profesor, są to dla wszystkich osób w moim wieku przed ostatnie beztroskie wakacje. W związku z tym trzeba je spędzić jak najlepiej. Jednak dla kibiców siatkówki pewnym przedłużeniem tego radosnego okresu będą odbywające się w Polsce Mistrzostwa Świata, które miejmy nadzieje zakończymy z dużym sukcesem.

Pierwszym etapem tego sezonu były eliminacje do Mistrzostw Europy, które nasz drużyna zakończyła z satysfakcją. Następnie wzięliśmy udział w Lidze Światowej. Nasz występ cechował się zmiennym szczęściem, które sprawiło, że nie awansowaliśmy do Final Six. Wiadomo, że nie jest to jakiś ogromny dramat, jednak na pewno spotkanie się z najlepszymi drużynami ułatwiłoby nam przygotowanie do MŚ. Na pewno każdy ma swoją teorię dotyczącą braku awansu. Ja uważam, że zostało popełnionych kilka błędów. Przede wszystkim złe rozegranie niektórych meczy i nie wprowadzenie wcześniej do gry np Bartosza Kurka. Wiadomo, że wszystko pokomplikowała kontuzja Michała Kubiaka, bo to on miał być liderem zespołu pod nieobecność innych gwiazd. Jednak nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Teraz trzeba maksymalnie skupić się na przygotowaniach do MŚ, po to by były one bardzo efektywne i przyniosły sukces. Ostatnio trener Antiga ogłosił listę siedemnastu zawodników, którzy 16 lipca spotkają się w Bełchatowie by rozpocząć zgrupowanie. Ważne, że na tej liście znaleźli się Michał Kubiak i Paweł Zagumny. Myślę, że proces wdrażania do reprezentacji nowych graczy powinien się zakończyć, a we wrześniowych Mistrzostwach należy postawić na sprawdzonych i doświadczonych siatkarzy. Brak awansu do Final Six ma również swoje plusy, gdyż tacy zawodnicy jak Mariusz Wlazły czy Bartosz Kurek mogą spokojnie wyleczyć swoje kontuzje i tak jak inni rozpocząć zgrupowanie przed kolejnym turniejem. Po treningach w Bełchatowie nasza drużyna poleci do Francji, by połączyć przygotowania do MŚ z odpoczynkiem. Jest to nowość, której wcześniej nie stosował żaden trener, ale mam nadzieje, że przyniesie oczekiwane rezultaty. Przed tak ważnym turniejem ważna jest również ilość rozegranych sparingów, dlatego oprócz Memoriału Wagnera rozegramy również towarzyskie spotkania z Niemcami i Kanadą. A później wystarczy już czekać z wielką niecierpliwością na mecz otwarcia z Serbią na Stadionie Narodowym. Może być to ciekawe widowisko, ale podchodzę do tego z dystansem i bez hurraoptymizmu. W tym momencie nieważne jest to gdzie będziemy grać. W interesie każdego powinno leżeć to by nasza kochana drużyna jak najlepiej przygotowała się do MŚ, by nie czuła zbyt dużej presji od nas kibiców i by ten szalony pomysł z uczynienia Antigi trenerem okazał się strzałem w dziesiątkę.

Ja już mam swoją dwunastkę na MŚ:

rozgrywający: Fabian Drzyzga, Paweł Zagumny

atakujący: Mariusz Wlazły, Dawid Konarski

środkowi: Piotr Nowakowski, Andrzej Wrona, Marcin Możdżonek

przyjmujący: Bartosz Kurek, Michał Kubiak, Michał Winiarski, Rafał Buszek

libero: Krzysztof Ihnaczak

Teraz ty podziel się swoją dwunastą na polski Mundial. Czekam:)

 

Pozdrawiam

   Kamila